Piotr Horzela
Początek
Dzieciństwo spędziłem w lesie. Tak, tak. Mieszkałem w leśniczówce, znajdującej się z dala od najbliższego sklepu i szkoły. Wychowany w takim otoczeniu zdecydowałem się, w sposób dość naturalny, studiować kierunek przyrodniczy. Po wieloletnich studiach ukończyłem wydział leśny, ale pomimo dyplomu w ręku nie zdecydowałem się podjąć pracy w Lasach Państwowych. Jednym z głównych powodów była stale rozwijająca się pasja do podróży. Pomimo przywiązania do polskich lasów nie byłem w stanie wyobrazić sobie, że zamieszkam na stałe w jednym miejscu. Po prostu zawsze byłem ciekaw tego, co za zakrętem.
Podróże
Pierwsze podróże odbywałem na dystansie 12km. Była to codzienna trasa z domu do wspomnianej szkoły lub sklepu. Później dystans się jedynie zwiększał: podczas nauki w liceum podróżowałem po Polsce, w trakcie studiów w warszawskiej SGGW odwiedziłem kilka krajów europejskich, a po studiach przyszedł czas na opuszczenie „starego kontynentu”.